poniedziałek, 3 lutego 2014

Dzieło Duchowej Adopcji Kapłanów


Sporo w ostatnim czasie słyszałam o duchowych adopcjach, jednak nigdy nie byłam na tyle zdeterminowana aby podjąć się tego wyzwania. Aż ostatnio pomyślałam, że może warto. Czasami mam wrażenie, że za wiele wymagamy od tych, którzy są tak samo słabi jak my, a modlitwa może naszym duszpasterzom bardzo pomóc. Tak więc, zachęcam Was do podjęcia tego dzieła, no i... do dzieła:)

5 komentarzy:

  1. Na razie to nie dla mnie, trwam na pompejańskiej a za jednego księdza odmawiam margaretkę więc na razie "nie czuję" tego ale inicjatywa jak najbardziej dobra. Księża dziś bardzo potrzebują wsparcia osób świeckich, zarówno w realnej obecności jak i w trosce modlitewnej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super sprawa :) Nawet nie wiedziałam ze coś takiego jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaa a już od jakiegoś czasu mam taką adopcję:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń